Wypadek w Bielawach. Pijany kierowca zostawił rannego i uciekł
Do zdarzenia doszło (31.12) o 22:45 w Bielawach w powicie żnińskim. To wtedy policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym.
Po przybyciu na miejsce zastali rozbitego volkswagena, a w środku nieprzytomnego pasa żera. Na miejscu wypadku nie było jednak kierowcy. Policjanci od razu udzielili pomocy osobie poszkodowanej i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło rannego pasażera do szpitala. Następnie mundurowi wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali świadków i rozpoczęli poszukiwania kierowcy auta. Został on odnaleziony już po kilkunastu minutach.
Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gm. Barcin. Przeprowadzone badania jego stanu trzeźwości wykazały, żer ma on prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym został on zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy i wytrzeźwienia.
Odebrano mu również prawo jazdy. Wczoraj (1.01) 29-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, a następnie decyzją prokuratora zwolniony. Za to przestępstwo oprócz utraty prawa jazdy grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?