Bydgoszcz. ADM podniosła czynsze w swoich domach jednorodzinnych, ale dłużników i tak nie ubywa

Zobacz wideo: Budowa nowego kampusu Akademii Muzycznej może się rozpocząć

- Dzisiaj dostałam pismo z ADM o zwyżce 30 procent 14,04 m2, co daje 180 zł więcej przy naszym metrażu… porażka. Do budynku przynależą dwa osobne mieszkania, nasze i jeszcze jedno, które od ponad 4 lat jest puste … ale niestety fakt jest taki, że kwalifikuje się jako dom jednorodzinny - to opinia jednej z lokatorek mieszkań zarządzanych przez Administrację Domów Miejskich w Bydgoszczy.

ADM w komunalnych domach jednorodzinnych podniosła czynsze o trzydzieści procent. W lokalach w strefie staromiejskiej opłata też poszła w górę - o pięć procent. To efekt wejścia w życie uchwały Rady Miasta Bydgoszczy z końca 2021 roku określającej wieloletni plan gospodarowania zasobem komunalnych na lata 2022-2030. Od pierwszego stycznia tego roku stawka czynszu za metr kw. gminnego lokalu wynosi 10,80 zł.

Oprócz podwyżek obowiązują oczywiście obniżki. Największe dotyczą one lokali w suterenach - opłata jest mniejsza o 30 procent. Lokatorzy z mieszkań na zaadaptowanych strychach płacą mniej o 5 procent, ale lokatorzy bez wody i instalacji kanalizacyjnej nawet w obrębie budynku - 15 procent. Taka sama obniżka czynszu dotyczy sytuacji, kiedy lokatorzy nie mają ubikacji nawet w kamienicy czy domu, w którym mieszkają. Lokal bez ciepłej wody ma obniżony czynsz o 5 procent.

Do listy adresów, których z uwagi na stan techniczny budynków, mieszkańcy płacą o połowę mniej dodano nieco pozycji. Jest na niej teraz m.in. dwadzieścia budynków przy ul. Smoleńskiej, czternaście przy ul. Glinki, zamieszkałe rudery są też na Harcerskiej, zakole, Żółwińskiej, Bełzy czy Solnej.

Administracja Domów Miejskich według stanu na ostatni dzień minionego roku ma ok. 5,2 tys. dłużników, których zadłużenie średnio waha się w granicach od 50 zł do kilkudziesięciu tysięcy. - Średnia kwota zadłużenia wynosi ok. 17,5 tys. zł - mówi Magdalena Marszałek, rzecznik ADM. - Zdarzają się jednak rekordziści, których zaległości wynoszą przeszło 100 tys. złotych.

- Łączna kwota zadłużenia we wszystkich kategoriach zasobów na koniec 2021roku wynosi aż 91 mln zł. Liczba dłużników w porównaniu do 31.12.2020r. pozostała praktycznie na takim samym poziomie - informuje Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów miejskich w Bydgoszczy.

W przypadku osób fizycznych ściąganie zadłużenia zazwyczaj odbywa się określonym trybem windykacyjnym, którym kompleksowo zajmuje się Dział Egzekucji ADM, wysyłający do każdego zalegającego z zapłatą kwoty co najmniej 30 zł - wezwanie do zapłaty. Jeżeli dana osoba nie reaguje, po dwóch miesiącach otrzymuje wezwanie z ostrzeżeniem o zamiarze zgłoszenia do rejestru dłużników BIG InfoMonitora, a w dalszej kolejności, po spełnieniu ustawowych warunków, informacja o zadłużeniu zostaje umieszczona w takim rejestrze. Po trzech miesiącach dłużnik otrzymuje pismo informujące o zamiarze wypowiedzenia umowy najmu z tytułu zaległości. Ostatnim etapem jest wypowiedzenie umowy i skierowanie sprawy do sądu zarówno o zapłatę, jak i o eksmisję, ale... - W myśl znowelizowanych przepisów brak jest możliwości realizacji eksmisji bez wskazania pomieszczenia tymczasowego - przypomina rzecznik ADM.

Przeciętnie liczba osób, które mają zawarte i realizowane ugody to ok. 700.

Zaległości w czynszu można odpracować od 2016 roku na podstawie decyzji prezydenta Bydgoszczy. Są jednak warunki - bieżące opłaty musza być uregulowane, a z programu nie mogą skorzystać najemcy posiadający zadłużenie za okres krótszy niż 6 miesięcy.

Do tej pory wpłynęło 191 wniosków. Odpracowano ponad 812 tys. zł.