Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powyborcze rozliczenia i rozłam w lewicy. Jedni oczekują zmiany pokoleniowej, drudzy nazywają ich zdrajcami

Przemysław Kaczałko
Przemysław Kaczałko
Przemek Kaczałko
Bardzo słaby wynik lewicy w wyborach samorządowych 2024 roku powoduje, że na horyzoncie są powyborcze rozliczenia. Część osób z Nowej Lewicy startowała z list Trzeciej Drogi, czy Koalicji Obywatelskiej - teraz domagają się refleksji działaczy i zmiany pokoleniowej. W odpowiedzi usłyszeli, że są zdrajcami i czeka ich usunięcie z partii.

Władze Nowej Lewicy w Jeleniej Górze miały kłopot z zarejestrowaniem list w wyborach samorządowych 2024 roku, ale ostatecznie przedstawiciele partii startowali we wszystkich okręgach do Rady Miejskiej oraz wystawiły kandydata na prezydenta stolicy Karkonoszy i kandydatów do Sejmiku Dolnośląskiego. Nie było z kolei list do Rady Powiatu Karkonoskiego.

Wyborcza klęska lewicy

W wyborach do Sejmiku Dolnośląskiego Nowa Lewica zdobyła 73 567 głosów (7,05 proc.), co przełożyło się na zaledwie jeden mandat. W walce o mandaty do Rady Miejskiej Jeleniej Góry komitet uzyskał 2325 głosów (9,12 proc.), co nie przełożyło się na zdobycie mandatów. Z kolei kandydat na prezydenta z lewicy (Piotr Paczóski) zdobył 1497 głosów (5,86 proc.), co było najsłabszym wynikiem spośród 5 kandydatów ubiegających się o zarządzanie miastem.

Część działaczy startowała z list Trzeciej Drogi czy Koalicji Obywatelskiej i jak zapewniają, mieli zgodę zarządu na ten ruch.

Jak spojrzymy na wynik Magdaleny Biejat z Razem, widać, że wystarczy, aby partia zaczęła mówić językiem lewicy, przedstawiać wizję Polski, która jest społeczna, socjalna, opiekująca się rodzinami, osobami pracującymi, to wtedy mamy z lewicą, o którą nam chodzi. Niestety lewica przestała się odróżniać np. od Platformy Obywatelskiej i to miało wpływ na decyzje. Ludzie lewicy startowali z list Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej w całej Polsce. Polityka partii nie jest taka, jakiej oczekujemy. W Jeleniej Górze trzeba oczekiwać refleksji. Partia, która swego czasu miała 5 radnych, dzisiaj nie potrafi zarejestrować list do powiatu. Przydałaby się autorefleksja - powiedział Marcin Soboń, wiceprzewodniczący lokalnych struktur lewicy, który wspierał kandydatów lewicy na listach Trzeciej Drogi. - Należy zastanowić się nad pewnymi zmianami. Wybory pokazały, że zmiany pokoleniowe są potrzebne - dodał.

Pytanie czy będzie autorefleksja w partii. To nie tylko kwestia wieku, bo można być sprawnym samorządowcem, lewicowcem w każdym wieku. Chodzi o sposób myślenia - nie można udawać, że ma się poglądy lewicowe, a nie prowadzić polityki lewicowej. W mojej ocenie dotyczy to większości polityków w tej organizacji, a przede wszystkim przewodniczącego. Jestem przekonany, że P. Paczóski ma inne zdanie na ten temat, ale po raz pierwszy nie zarejestrowano list do powiatu - mówił M. Soboń, który liczy na rozmowy wewnątrz organizacji.

Refleksja czy dalsze topienie okrętu?

Oczywiście wynik nie jest zadowalający. Mieliśmy nadzieję, że nasi kandydaci zdobędą więcej głosów. Przyczyn jest wiele... Dość chaotycznie prowadzona kampania wyborcza - na to złożyło się kilka przyczyn. Po pierwsze odium spoczywające nad lewicą nie przysłużyło się dobremu wynikowi naszych kandydatów. Ponadto wielu kandydujących to byli debiutanci - nie mieli doświadczenia w tym względzie, a my prawdopodobnie nie do końca byliśmy im pomocni. Z pełną mocą chcę podkreślić, że źle przysłużyła się sytuacja ze zdrajcami, bo tak należy ich określić. Członkowie naszej partii koniunkturalnie poszli do Trzeciej Drogi i brali udział w wyborach z ich list. Surowa ręka sprawiedliwości
ludowej pokazała im, jak ludzie patrzą na tego typu przedsięwzięcia - to niemoralne, nieuczciwe - powiedział Piotr Paczóski, przewodniczący Nowej Lewicy w Jeleniej Górze. - Wszystkie te osoby muszą się liczyć z konsekwencjami partyjnymi, bo statut zabrania takiego postępowania - dodał polityk, który zapewnia, że rada powiatowa partii nie udzieliła zgody na start z innych list

.

Lider Nowej Lewicy w stolicy Karkonoszy mówi, że osoby startujące z konkurencyjnych komitetów będą usunięte z partii.

W 10 lat z 5 radnych do zera

W 2014 roku lewica (ówczesne SLD) wprowadziło 5 radnych do Rady Miejskiej Jeleniej Góry, w 2018 roku był już tylko 1 (P. Paczóski), a w kadencji 2024-2029 nie będzie żadnego przedstawiciela lewicy. Czy kierujący lokalnymi strukturami nie ma sobie nic do zarzucenia?

Oczywiście, że mam - brak konsekwencji w stosunku do secesjonistów, którzy odkrywali swoje karty na przestrzeni tych lat. W latach 2014-2018 zaczęli odchodzić koniunkturalnie do innych ugrupowań - do Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej. W 2018 wprowadziliśmy tylko jednego radnego, ale w kilku okręgach zabrakło niewiele, aby wprowadzić kolejnych radnych. Natomiast w mijającej kadencji radny Piotr Paczóski zaznaczył swoją obecność i lewicy, w sposób właściwy, konstruktywny. Nie ma tematu, dla którego miałbym teraz rezygnować z funkcji przewodniczącego. W życiu i w wyborach bywa jak w sporcie, trzeba wziąć pod uwagę przegraną, ale na tym nie kończy się życie i przyszłość. Skupiliśmy grupę osób, która rokuje w przyszłości - uważa Piotr Paczóski, który zapewnia, że na szczeblu regionalnym i krajowym odbędą się konsultacje i znajdzie to odzwierciedlenie w postanowieniach.

Jak mówi szef partii w regionie, nie potrzeba zmiany pokoleniowej, bowiem jest w dobrej formie, a zmiana na Grażynę Malczuk, która jest starsza od niego o 5 lat, czy na Roberta Obaza, który przekroczył 50., nie będzie zmianą pokoleniową.

Na pytanie o poparcie jednego z kandydatów w II turze wyborów na prezydenta Jeleniej Góry, P. Paczóski poprosił jeszcze o czas na uzgodnienie w ugrupowaniu.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto