Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Dziewierzewie trwa spór o parafialną ziemię. Wierni są przeciwni sprzedaży

Maja Stankiewicz
Proboszcz z Dziewierzewa sprzedaje  parafialny sad. Wiernym się to nie podoba.
Proboszcz z Dziewierzewa sprzedaje parafialny sad. Wiernym się to nie podoba. Piotr Ciastek/zdjęcie ilustracyjne
- Proboszcz z Dziewierzewa ks. Zbigniew Plewa sprzedaje parafialny sad, który teraz jest w dzierżawie. Nie zgadzam się. Pieniądze ze sprzedaży będą raz, a co potem? Za co utrzymamy naszą parafię? - pyta Jurand Świerc z Górek Zagajnych.

Przeciwnych sprzedaży ziemi parafian więcej i w Górkach Zagajnych, i w Dziewierzewie. Tym bardziej, że plany sprzedaży dotyczą nie tylko ziemi, także starej plebani. - Najbardziej nas boli, że o swych zamierzeniach proboszcz nikomu nie powiedział, nawet część rady parafialnej nic nie wiedziała - mówi mieszkanka Dziewierzewa. Prosi o anonimowość, bo - jej zdaniem - obecność mediów nie służy porozumieniu.

Przeczytaj także: Mieszkanie Plus w Kujawsko-Pomorskiem. Bydgoszcz na pierwszy ogień

Pismo pełne paragrafów

- Byliśmy umówieni z proboszczem w niedzielę, że wszystko wyjaśni. Tymczasem pismo, które odczytał w kościele było bardzo lakoniczne i niczego tak naprawdę nie wyjaśniało. Napisał je prawnik, pełno w nim było paragrafów - opowiada nasza rozmówczyni. - Gdyby proboszcz, tak po ludzku, wszystko wyjaśnił, ludzie by odpuścili. A tak jest złość.

Przepychanek nie było

- Gdy proboszcz wyjeżdżał zagrodziliśmy mu drogę, ale żadnych przepychanek nie było - słyszymy. - Proboszcz wysiadł z auta, my staliśmy jakiś metr dalej. Trwała rozmowa. Nie wiem, po co wezwano policję, bo było spokojnie. Czemu to miało służyć?

Niezadowoleni z działań proboszcza interweniowali w bydgoskiej kurii. Sprawy - jak mówią - nie załatwili. Zapewniono ich , że wszystko jest zgodne z prawem.

- Jestem pewna, że tak jest, że prawo nie zostało naruszone, ale pod względem moralnym w porządku nie jest - ocenia nasza rozmówczyni.

Z proboszczem nie udało nam się porozmawiać. Próbowaliśmy wczoraj rozmawiać rzecznikiem prasowym kurii ks. Sylwestrem Warzyńskim. Po kilku próbach oddzwonił, ale uchylił się od odpowiedzi. Prosił o kontakt z ks. ekonomem Przemysławem Książkiem, najlepiej osobisty. Próbowaliśmy rozmawiać też z sołtys Dziewierzewa Dorotą Czerwińską. Przebywa jednak za granicą. Do tematu wrócimy.

Info z Polski, 28 września 2017

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naklonadnotecia.naszemiasto.pl Nasze Miasto